Witajcie! :)
Nie wiem jak Wam, ale mnie dni świąteczne minęły koło ucha jak strzała. Czas pędzi nieubłaganie, a to co dobre szybko się (niestety) kończy. Dziś pokażę Wam tylko jedno zdjęcie prezentów, które dotarły na adres moich Rodziców. Całe święta spędziłam w Domu i nie wiem, czy przypadkiem moja obecność tu się nie przedłuży. Wiem też o jednej paczuszce, która czeka na mnie we Wrocławiu. Pewnie w związku ze wzmożoną pracą na poczcie wszystkie paczki nie doszły jeszcze na czas, dlatego post z obfoconymi paczuchami-prezentami pojawi się w momencie, gdy wszystkie pojawią się u mnie.